sobota, 22 listopada 2008

Dzień 2.

Spadł śnieg i troszkę opóźnił nasze spotkanie, przez opony które trzeba było szybko zmienić. Ale tuż po 12:00 ekipa w składzie: Kuba, Ubol, Szaban, Dubin, Kesław z narzędziami takimi jak: Wyrzynarka, Krajzega, Wkrętarki, Wiertarki... ruszyła na podbój przywiezionych dzień wcześnie materiałów. Po przeniesieniu wszystkiego w ciepłe miejsce, zabraliśmy się do pracy. Dużo nie udało się nam zrobić przez popsutą wyrzynarke, lecz najważniesze mamy, kąt!


Wymierzanie przekątnej kąta 45 stopni.


Duba i zaczarowany ołówek, którego zabrakło nam na samym początku.


Ubol szuka dziury w całym... a może to kibel? hehe


Odrysowywanie najważniejszej rzeczy, czyli kąta całej Minirapmy. Mamy nadzieje że nasze wymierzone OKO trafiło w sedno i kąt będzie zdatny do chillowej jazdy.


Majster Andrzej, czyli Szaban uradowany że wreszcie będzie w Mińsku gdzie pojeździć w zimowe dni.

Brak komentarzy: